Laser do włosów – czy to naprawdę działa?

Powody łysienia

Częstym powodem łysienia, jest nadwrażliwość części włosów na jedną z pochodnych testosteronu – dihydrotestosteron (DHT). Jest to o tyle interesujące, że poziomy testosteronu i pozostałych hormonów zazwyczaj są prawidłowe. Negatywne działanie DHT polega na tym, że łączy się on z receptorami umiejscowionymi na brodawkach włosowych, zmniejszając tym samym dostarczane mieszkom włosowym tlen i energię.

Przyczyny tego zjawiska nie są do końca znane, znaczenie tu mają między innymi czynniki środowiskowe i – co może wydawać się oczywistym – predyspozycje genetyczne. Ulegające miniaturyzacji mieszki włosowe produkują coraz cieńsze i krótsze włosy, zamieniające się z czasem w niemal niewidoczny, biały puch, przypominający jedynie meszek ze skórki brzoskwini.
Można odnieść wtedy wrażenie, że zmagamy się już z łysiną. Jest to mylne wrażenie, ponieważ to co znajduje się na skórze naszej głowy, to delikatne włosy typu vellus i właśnie takie włosy da się „reanimować”, bowiem mieszki włosowe nie ulegają śmierci, a jedynie są w stanie spoczynku przez całe lata. Jeśli dotknęło Cię łysienie, możesz wykorzystać w terapii laser do włosów.

Laser do włosów – jak działa?

Przeprowadzany zabieg laserowy wywołuje w skórze efekty termiczne. Podgrzewa on równomiernie głębsze warstwy skóry do temperatury 65 stopni Celsjusza, jednocześnie nie uszkadzając naskórka i nie przerywając jego ciągłości.

Przez wpływ szoku termicznego, dopływ krwi do nieaktywnych mieszków włosowych zwiększa się. „Niespodziewana” przez skórę reakcja wpływa na poprawę dotlenienia i odżywiania brodawek włosowych, zaś mieszki włosowe dostają zastrzyk energii potrzebny do wytwarzania włosów.
Ponadto, zabieg laserowy wpływa na poprawę regeneracji naszego naskórka. Wymiana komórek przyspiesza i powoduje, że osłabione przez androgeny mieszki włosowe szybciej wzrastają i regenerują się.

Zabieg laserem – jak to wygląda?

Przed zabiegiem musisz umyć włosy, ważne jest to, by na zabieg zgłosić się właśnie świeżo po ich umyciu.

Obszar, na którym wykonuje się zabieg (czyli ten, gdzie włosy są rzadsze) dzieli się na mniejsze, zwłaszcza jeśli jest on oddzielony przez rosnące gęsto włosy. Jeśli łysienie jest mocno nasilone, czas trwania zabiegu to mniej więcej kwadrans. W przypadku fazy łysienia II lub III czas może ulec wydłużeniu, ponieważ zachodzi konieczność rozczesywania włosów.
Zabieg w ogóle nie boli. Wiązka laserowa wykonuje bezbolesne strzały, a każde przejście wykonuje się dwukierunkowo, zachowując płynność ruchu. Ilość tych przejść zależy od rodzaju sprzętu, może wynosić od czterech do około sześciu na każdym z wyznaczonych obszarów.
Po przeprowadzeni zabiegu zaleca się nawilżanie głowy – pomocne mogą być przy tym szampony nawilżające. Można zastosować również zawierające kwas hialuronowy serum. Kilka dni po terapii, skóra głowy może łuszczyć się i być sucha.

 

Dodaj komentarz